Witam. Parę dni temu zakończyła się w polskiej telewizji premierowa emisja Ewolucji i zaczęły pojawiać się pytania o przyszłość CL (zresztą to pojawiało się już po światowej premierze ostatnich odcinków, co miało miejsce w 2013, ale nie dotyczyło to Polski, gdyż wtedy Ewolucji nie było). Sprawa ta nie jest zbyt prosta i jednoznaczna, dlatego redakcja naszej strony postanowiła przedstawić wszystkie ewentualne warianty i je omówić, żeby wszystko było (chociaż trochę) jasne.
Patrząc od strony fabuły wygląda to tak, że 6 seria może powstać, gdyż jest wiele niewyjaśnionych wątków. Aelita wciąż nie spotkała się z mamą. Co prawda superkomputer został wyłączony, jednak nie oznacza to końca walki z Xaną oraz z Tyronem (ostatnie słowa Jeremiego w 26 odcinku to “Wygrałeś tę rundę, Xana”, co może zwiastować dalszą walkę). Nie poznaliśmy też rozwiązania innych wątków. Przecież nikt chyba nie uwierzy, że Ulrich i Yumi są “przyjaciółmi i tyle”. Oni sami w to już nie wierzą. A przecież u Jeremiego i Aelity też iskrzy (choć trochę mało to widoczne). Laurę wywalono z grupy, ale przecież nie spodziewam się, żeby osoba o tak ogromnej, nazwijmy to, determinacji (choć bardziej pasuje tu słowo “upierdliwość”) odpuściła sobie okazję zabawy na komputerze kwantowym. Jak więc widać, z tego można na pewno stworzyć nową serię.
Jest jednak pewien problem. Pomimo tych wszystkich czynników musimy brać pod uwagę sytuację, jaka jest naprawdę w firmie produkującej CL. A tutaj nie jest już tak kolorowo. Gdy Ewolucja wchodziła na ekrany telewizorów we Francji, wszystko było w miarę poukładane: istniał MoonScoop i nikt nie spodziewał się tego, co miało nastąpić od połowy 2013 roku. Najpierw MS ogłosił, że jest niewypłacalny i postawiono firmę w stan upadłości. Bracia Di Sabatino zostali odwołani z firmy. Na początku 2014 MoonScoop został sprzedany firmie Dargaud (a filia amerykańska została przejęta i nazywa się teraz Splash Entertaiment). Wszystkie te czynniki powodują, że mówienie w tej chwili, że CL będzie lub nie będzie kontynuowane na 100%, jest jak na razie przedwczesne. Możemy jednak przewidywać, co może nastąpić.
Wariant pierwszy: Dargaud kontynuuje produkcję CL w wersji takiej jak CL:E. Jest to jedna z bardziej prawdopodobnych wersji, gdyż można by wykorzystać na przykład animacje oraz niektóre plenery z Ewolucji. Kwestią do załatwienia jest w takim wypadku obecność tych samych aktorów, którzy wystąpili w Ewolucji.
Wariant drugi: Dargaud kontynuuje produkcję CL w formie takiej jak pierwsze 4 sezony. Ta wersja jest mniej prawdopodobna, gdyż oznaczałaby powrót do poprzednich technik (ewentualnie wprowadzenie nowych). Odpada tu kwestia dobierania aktorów do występowania, tu chodzi tylko o podkładanie głosów.
Wariant trzeci (zwany czarnym): Dargaud nie kontynuuje produkcji CL. Może to spowodować rozgoryczenie fanów. Jednak ten wariant nie musi być ostateczny. Wystarczy przypomnieć, co działo się, gdy MS w 2007 zapowiedział, że 4 seria będzie ostatnią. Fani zaczęli pisać listy do MS, prosząc i błagając w nich o kontynuację przygód uczniów z Kadic. Gdy ogłaszano początek prac nad CL:E, MoonScoop podał, że jest to spowodowane między innymi wieloma listami fanów w sprawie 5 serii. Powtórka z historii jest możliwa, ponieważ już teraz dochodzą do nas wieści o tym, że fani piszą listy do nowych właścicieli MS.
Określenie tego, kiedy dokładnie możemy oczekiwać jakiejkolwiek decyzji w sprawie przyszłości, to jedna wielka niewiadoma. Nie wiemy kiedy, nie wiemy jaka będzie decyzja firmy Dargaud. Wiemy jedynie, że możemy spekulować, obserwować i rozważać warianty hipotetyczne. I oczywiście czekać.
Jeśli chcecie, to możecie skomentować i opisać własne warianty na temat przyszłości Kodu Lyoko.
