Witam. Jak pewnie sami wiecie, od 161 dni czekamy na rozpoczęcie emisji Kodu Lyoko na kanale Teletoon+. Emisja została zapowiedziana w grudniu 2012, lecz do dziś nie mamy ostatecznej decyzji w tej sprawie (a mamy już połowę maja).
W ostatnich dniach na profil tej stacji zaczęło napływać dużo zapytań w tej ważnej sprawie. Oto jedna z odpowiedzi:
“Mamy informacje, że ma być w drugiej połowie roku, ale niestety nie mamy jeszcze 100% pewności.”
Jak więc widać, obecna wersja to “druga połowa roku”. Jednakże termin ten jest bardzo rozległy i może oznaczać zarówno lipiec, jak i listopad lub grudzień.
Sprawa emisji KL była także powodem do poruszenia na profilu Teletoona dyskusji nad zdziecinnieniem stacji (o czym świadczy emisja Smerfów). Teletoon przekonał się, że jest coraz więcej zwolenników emisji KL (pojawiały się nawet propozycje zmian w ramówce, czyli co wywalić, by było miejsce na Kod Lyoko). Na te sugestie (oraz między innymi na to, że Teletoon nie chce puścić KL) odpowiedź była następująca:
“Słuchajcie, wiemy, że czekacie na ten serial, a my lubimy jak nasi widzowie są zadowoleni. Dlatego mamy nadzieję, że Kod Lyoko trafi na antenę teleTOON+. I bardzo się staramy. Tylko nie wiem jeszcze kiedy dokładnie. I nie doszukujcie się naszej złej woli. Gdybyśmy mogli emitować KL to niezwłocznie byśmy to uczynili.”
W tym momencie może będę niezbyt obiektywny, ale uważam, że obecne postępowanie Teletoona raczej im szkodzi i w taki sposób na pewno nie pozyskają oni nowych widzów, a nawet narażają się na utratę starych.
Co do sytuacji z emisją KL, to wciąż nie znamy szczegółów i zaczynam się zastanawiać, czy Teletoonowi zależy na tym, czy nie zależy. Co prawda trzeba pamiętać, że nadzieja umiera ostatnia i że niby powinniśmy czekać, ale czekamy już ponad pół roku! Czy to nie za długo? A przy tym pojawiają się informacje o nowych serialach, które nie były zapowiadane pół roku przed emisją.
A co Wy o tym myślicie? Wypowiedzcie się w komentarzach.
Teraz to wszystko, pozdrawiam.