Pokolenie Lyoko

Może w to trudno uwierzyć, ale… nasza ulubiona kreskówka, która dla wielu wciąż jest bardzo istotna, skończyła 15 lat. Myślę, że mało kto mógł mieć świadomość, że serial, którego pierwszy odcinek opowiada o grupie dzieciaków walczących w wirtualnym świecie z różnymi potworami, podczas gdy na Ziemi grasował olbrzymi pluszowy miś, stanie się tak popularny, zarówno we Francji, jak i zagranicą. Mało kto wtedy myślał, że po 15 latach od emisji pierwszego epizodu i 6 latach od ostatniego wciąż będzie spora rzesza osób szczerze zainteresowanych tą produkcją. Oczywiście z biegiem lat nieco zmieniły się priorytety i teraz w wielu przypadkach w fandomie jest się w sumie nawet nieco bardziej dla ludzi, a nie dla samej tylko produkcji, ale jednak gdyby nie Code Lyoko, to nie byłoby wielu przyjaźni, związków, czy nawet małżeństw. Nie byłoby też wielu prac fanowskich: opowiadań, grafik, nagrań…

Mógłbym teraz przytaczać różne szczegóły historyczne z życia fandomu, zarówno tego francuskiego, jak i naszego, choć jest on nieco młodszy, ale nie będę robić z tego tekstu rozprawki do “Pomocnika Historycznego POLITYKI”. Nie chcę też zanudzać bardzo długimi przemyśleniami. Przychodzi mi za to taka myśl do głowy: już kilka razy wieszczono totalny upadek fandomu. Najpierw po zakończeniu 4 serii, potem przy okazji Ewolucji, można powiedzieć iż to jest śpiewka powtarzająca się co jakiś czas. Jednak to się nie spełnia, fandom wciąż jest aktywny. Wiadomo, że nie zawsze było łatwo, były pewne problemy, jedne strony upadały, inne powstawały… sam pamiętam jaka sytuacja była 6 lat temu, gdy zaczynałem działać na stronie, która była jedną z kilku, a widzę jak jest teraz, gdy jestem adminem strony stanowiącej jeden z najważniejszych polskich ośrodków fandomu CL. Ale najważniejsze, że wciąż się trzymamy i sądzę, że jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że wciąż mamy w fandomie ludzi młodych, nawet pomimo faktu, iż sporo jest już pełnoletnich. Chociaż z drugiej strony… ostatnio pomyślałem o tym, że jednak zawsze w kierownictwach czy to forum, czy stron w naszym fandomie byli ludzie bliżej pełnoletności albo nawet już dawno posiadający prawo do zakupu alkoholu. Tak czy inaczej, myślę, że jeszcze jakiś czas podziałamy.

I taka refleksja na koniec… za jakiś czas będzie w naszej społeczności grupa osób, które będą mieć własne rodziny i potomstwo. Gdy będę miał kiedyś swoje dzieci, to nadejdzie taki dzień, że posadzę je przed ekranem, odpalę jeden z odcinków serialu, może nawet pierwszy, żeby była ta nutka tajemnicy i by dzieciom nie psuć frajdy prezentowaniem prequeli na sam start, i powiem, że to jest kultowa kreskówka, którą chciałbym, aby poznawały także kolejne pokolenia.
A Wy?