Kończy się kolejny rok, nadchodzi czas podsumowań. Wydawać by się mogło, że będzie podobnie jak w 2017, że nie będzie się zbyt wiele działo w fandomie. Jednak pozory mylą. Ten rok był, przynajmniej na naszym polskim podwórku, jednym z lepszych w historii. Udało się to nieco rozruszać, zaczęło pojawiać się więcej treści. Może nie jesteśmy na takim etapie jak, powiedzmy, 10 lat temu, gdy chociażby kodlyokowa blogosfera była bardzo rozrośnięta, ale myślę, że i tak w tym roku zrobiliśmy sporo.
Ważnym punktem, który praktycznie rzecz biorąc zapoczątkował ten rozruch, było ogłoszenie 5 maja powstania Centrum oraz Rady Ocalenia Fandomu. Od tego niejako zaczął się większy ruch w naszym fandomie, co widać zarówno na naszym serwerze discordowym (Buntownicy Lyoko), jak i na samej stronie. Zapowiadaliśmy, że nowe teksty będą pojawiać się regularnie, i tak się właśnie dzieje. Jak dotąd ani razu nie załapaliśmy żadnego opóźnienia, myślę że w 2019 zdołamy to utrzymać. Przy tworzeniu projektu Centrum chcieliśmy, aby było to miejsce, gdzie można swobodnie i bez obaw realizować różne koncepcje, zarówno pisarskie jak i nie tylko. Dodaliśmy do tego to, co od dawna jest znakiem rozpoznawczym tej strony, czyli bieżące informacje z krajowego i zagranicznego podwórka. Efekty możecie obserwować na co dzień, informacje się wciąż pojawiają, zaś wachlarz tematyczny tekstów, jakie publikujemy, stale się rozszerza, bo jest u nas miejsca zarówno na obyczajówkę (“Bez Lyoko”, “Fake Love”), jak i artykuły nieco bardziej ukierunkowane na swego rodzaju przemyślenia (“Równoległe rzeczywistości”), czy też one-shoty, które niedawno stały się popularne w naszym środowisku i które też często publikujemy.
Mijający rok był istotny również z racji tego, iż obchodziliśmy 15-lecie istnienia naszego ulubionego serialu. Tutaj możemy się pochwalić, iż polski fandom bardzo się tutaj postarał, mocno się w obchody włączył, przez 5 dni pod rząd, od 30 sierpnia do 3 września, pojawiały się nowe materiały, nie tylko tekstowe. Warto w tym miejscu wspomnieć o powstaniu Drogowskazu Lyoko, stronie zawierające linki do miejsc w internecie związanych z naszym fandomem, są tam podane nie tylko polskie, ale też zagraniczne strony. A trzeba tutaj zaznaczyć, że nie wszędzie się tak postarano. Najbardziej zdziwiła mnie postawa CodeLyoko.fr, portalu, który kiedyś był zawsze przygotowany na takie okazje i w wielu przypadkach to właśnie tam kreowano pewne trendy fandomowe. W tym roku nie wykorzystano rocznicy, z tego powodu od samej redakcji nie pojawiło się nic. Był co prawda komunikat o tym, że Mediatoon szuka filmików AMV do wrzucenia na oficjalne konto, jednak niczego większego nie przygotowano (zresztą kwestia zastoju w redakcji międzynarodówki to temat na szerszy tekst).
Teraz wątek osobisty, wcześniej jakoś nie miałem okazji, ale uznałem, że teraz jest dobra okazja. Dziękuję wszystkim, którzy w plebistycie “Fan roku 2017”, jaki miał miejsce już w tym roku, oddali na mnie swój głos, przez co wygrałem ten konkurs. Nie jestem co prawda entuzjastą takich zabaw w fandomach, ale uznałem tak wewnętrznie, że te głosy potraktuję jako pewnego rodzaju okazanie uznania za to, co robię dla fandomu od ponad 6 lat. Tak więc, jeszcze raz dzięki, szczególnie że w następnej edycji, jaka ma się odbyć, nie będziemy już mieć prawa głosu, bo zmieniają się zasady.
Co nas czeka w nadchodzącym roku? Szczerze mówiąc – nie wiadomo. Szczególnie jeśli chodzi o zagraniczne podwórko i najważniejszą kwestię dla każdego fana CL: czy będzie coś nowego. Może coś być, może się Mediatoon wziąć do roboty, ale może też nie być nic. Jeśli zaś chodzi o polski fandom, to tu jestem nieco większym optymistą, gdyż ten impuls, jaki dało powstanie i dzialałność Centrum, może spowodować (i w sumie nawet teraz to się w pewnym stopniu dzieje) przyrost nowych fanów czy choćby osób, które kiedyś oglądały serial, a teraz sobie o nim przypomniały i chciały sprawdzić, czy coś jeszcze wokół niego się dzieje.
A jak będzie… pożyjemy, zobaczymy.