Płyty CD/DVD w dzisiejszych czasach stają się przeżytkiem, odchodzą na rzecz pamięci flashowych bądź danych trzymanych w chmurze. Możliwe że w ciągu dwóch dekad znikną z naszego rynku, jest w nich jednak coś sentymentalnego – zwłaszcza jak się jest fanem Code Lyoko. Jeżeli podobnie jak ja chcielibyście posiadać płytę CD/DVD opatrzoną Lyokowatą grafiką i macie przy sobie kilka wolnych dych, to z pomocą tego poradnika możecie owe pragnienie zrealizować!

Niżej znajdziecie listę rzeczy potrzebnych do wykonania dzieła, każda z nich będzie osobno wyjaśniona. Tutaj mała adnotacja: Będziemy operowali na sprzęcie i oprogramowaniu w technologii Lightscribe, jeżeli gdzieś widzicie tą nazwę to znaczy że tego elementu ominąć się nie da.
- Płyta CD/DVD Lightsribe.
- Nagrywarka płyt CD/DVD wykorzystująca technologię Lightscribe.
- Sterowniki i oprogramowanie Lightscribe.
- Zainstalowany Gimp lub inny program do edycji grafiki rastrowej.
- Zainstalowa czcionka Gunship (lub inna nas interesująca)
- Grafika do wypalenia, którą ściągniecie sobie od nas 🙂
Przejdźmy zatem do pierwszej niezbędnej a i również łatwiejszej rzeczy do zdobycia. Nagrywarka CD/DVD w technologii Lightsribe.

Sprzęt może brzmieć jako trudno dostępny, ale jest wprost przeciwnie. Generalnie technologia której będziemy używać jest dość prostą modyfikacją zwykłych nagrywarek do płyt, wiele firm je produkujących masowo kupowało licencje na instalacje tej technologii. Czyli prawie co drugi/trzeci sprzęt nadaje się do naszej pracy, rozpoznać go możemy poprzez charakterystyczny symbol “Lightscribe” widoczny na powyższym zdjęciu. Jeżeli go nie macie – niestety, nie uda się.

Następna wymagana rzecz: płyta CD/DVD Lightsribe. I tutaj niestety może być trudniej: o ile modyfikacja nagrywarek producenta była prosta, tak płyty muszą być specjalne. Żadna zwykła tutaj nie będzie stanowić rozwiązania, musi to być koniecznie płyta z technologii Lightscribe. W normalnych sklepach ich nie dorwiecie, ale spokojnie idzie je dostać na portalach typu Allegro albo OLX. Cena na rok 2022 to około 10 zł za jedną sztukę. Na wszelki wypadek polecam kupić dwie płyty.

Jak już powyższe rzeczy dorwiecie w swoje dłonie, to reszta już zaczyna iść z górki. Kolejną rzeczą na naszej liście będą sterowniki oraz oprogramowanie, aby komputer mógł się połapać co i jak. O tyle mamy dobrze że całość jest dostępna w pełni za darmo, link tutaj oraz w dalszej części artykułu: https://lightscribesoftware.org

No i jak już mamy wszystkie te niezbędne rzeczy, to przychodzi najprostsze: grafikę którą będziemy wypalać oraz program graficzny dzięki któremu będziemy mogli dostosować obraz do naszego widzimisie 🙂 Dodatkowo przydałaby się czcionka Gunship, no bo hej – w końcu to ma być pełen motyw Code Lyoko!
Skoro wszystko sobie już rozpisaliśmy, to zabierzmy się do pracy. W tym miejscu zakładam że nagrywarkę oraz płytę już posiadacie, także wyzwaniem w tym momencie staje się oprogramowanie. Oto co musimy zainstalować: LightScribe System Software, LightScribe Simple Labeler oraz rozszerzenie tego drugiego: LightScribe Template Labeler. Całość jest dostępna w pełni za darmo na https://lightscribesoftware.org.


Po instacji możemy sprawdzić czy wszystko się odpala, jeżeli tak to przechodzimy do instalacji czcionki Gunship. Dorwać ją możecie z tego linku, otwieracie paczkę i odpalacie Gunship.tff. Potem klikacie klawisz Zainstaluj i już macie.

Następnie odpalamy program graficzny aby dostosować obrazek do naszych potrzeb. Z naszej strony polecamy GIMPa: jest darmowy i to na nim obraz był obrabiany. Pobieramy sobie ten oto projekcik i go otwieramy.

Generalnie całość została już złożona tak, aby idealnie pasowała na płycie. Możecie oczywiście dołożyć tutaj coś własnego, musicie jednak liczyć się z małym kombinowaniem, co mam konkretnie na myśli zobaczycie już niedługo. Po otwarciu pliku w gimpie po prawej zobaczycie kilka warstw, jedną z nich będzie pole tekstowe. Zaznaczamy je, następnie myszką klikamy na znajdujące się na środku ekranu pole. Teraz możemy zmodyfikować tekst tak jak my tego chcemy.

Po wykonaniu wszystkiego eksportujemy całość do pliku JPEG.




Mamy już naszą grafikę, teraz przyszedł czas to wypalić. Odpalamy program LightScribe Template Labeler.

Po uruchomieniu wyświetlą nam się różnego rodzaju szablony. Zjeżdżamy na sam dół i wybieramy przedostatni, pusty. Nie przejmujemy się napisami na na obrazku z płytą, klikamy przycisk dalej.

W lewym górnym rogu mamy obszar pod nazwą Wybierz obraz, oczywiście ładujemy przygotowaną przez nas grafikę.

I tutaj, jeżeli bardzo zmodyfikowaliście obszar możecie zauważyć o co chodzi z kombinowaniem. Część elementów może nie zmieścić się na płycie. Albo możecie myszką przeciągnąć obraz aby się zmieścił (nie polecamy tego, zaraz powiemy czemu), albo możecie cofnąć się i poprawić obraz tak aby się zgadzał.
Generalnie najlepiej jest zostawić w programie grafikę tak jak jest i nie zmieniać jej pozycji, nie powiększać ani nie pomniejszać. Przyczyna jest bardzo praktyczna: po wypaleniu płyty możemy dojść do wniosku że chcielibyśmy wzmocnić kontrast całości bądź niektórych elementów grafiki. Wtedy wystarczy owy obraz zapakować do programu jeszcze raz i ponownie wypalić płytę: z racji na to że rozmiar całości grafiki się nie zmienia, zostanie ona dokładnie tak samo wypalona na płycie. Jeżeli coś z obrazu usuniemy ale zostawimy poprzedni rozmiar, dla przykładu wyrzucimy tło Morza Cyfrowego: wtedy wzmocnimy kontrast symbolu XANY oraz znajdującego się tekstu.
Jeżeli wszystko nam pasuje: zatwierdzamy przyciskiem Podgląd i drukowanie.

Teraz przyszła pora na naszą płytę. Otwieramy szufladę nagrywarki i wkładamy ją odwróconą tyłem, czyli ta lustrzana warstwa na której są zapisywane dane muszą być zwrócone ku górze. Warstwa na której będzie wypalana grafika ku dole.

Zamykamy szufladkę, ustawiamy poziom kontrastu na najwyższy i gdy jesteśmy pewni że wszystko jest na swoim miejscu, wciskamy przycisk Drukuj. I wtedy czekamy, dla niektórych całą wieczność. Proces wypalenia grafiki może potrwać nawet pół godziny!

Gdy całość zakończy się sukcesem szuflada sama powinna wysunąć się z nagrywarki. Nie zdziwcie się jeżeli kontrast wciąż będzie za słaby! Wtedy możecie płytę wsadzić drugi raz i cały proces powtórzyć dzięki czemu uzyskacie już zadowalający efekt!