Fabryka – sequel

“Honey, just when you thought it was safe to go back outside BAM! The Sequel!”

~RuPaul, luty 1998

Tak kochani, oto doczekaliście się drugiej części mojej paplaniny o fabrykach! Nadal nie wierzę, że aż tak się wam spodobało to co zrobiłem, bardzo dziękuję za pozytywny feedback!

Dziś przeanalizujemy sobie animowaną Ile Seguin pod kątem tego jak dobrą fabryką byłaby w rzeczywistości. Ten artykuł to dodatek/kontynuacja poprzedniego zatem będzie krótszy. Jeśli go nie czytaliście części pierwszej to radzę to zrobić.

Skoro mamy to z głowy, przejdźmy do analizy.

Część pierwsza i jedyna: Analiza.

Animowana Ile Seguin może się wydawać całkiem przyzwoitą fabryką nawet mimo wszystkich cięć jakie omówiliśmy w poprzednim artykule, jednak po spojrzeniu na nią trochę mocniej ujrzałem jak idiotyczna jest ta wersja fabryki!

Szczerze nie wiem od czego tutaj zacząć… Waszym oczom ukazał się przekrój fabryki, i to co zrobiono z warsztatami. Same podzielenie wyspy nie jest czymś bardzo złym, ale konstrukcja warsztatów nie ma sensu! Macie wyspę podzieloną na dwie, i musicie jakoś wybudować tam warsztaty z uwzględnieniem przerwy, logicznym rozwiązaniem będzie wybudowanie platformy łączącej dwie części i postawienie tam normalnego budynku, a tak to mamy dwa budynki połączone tym zawalającym się łącznikiem. Oba te budynki osobno są za małe aby prowadzić w nich masową produkcję aut. Nawet jeśli twórcy nie walnęli się w rozmiarach, to i tak pozostaje kwestia tego łącznika do którego samochody nie miałyby jak wjechać, to wszystko sprawia że ten łącznik i druga część warsztatów są bezużyteczne.

Idąc dalej zobaczymy dziwny otwór na drzwi (taki sam znajduje się po drugiej stronie), którego zastosowania nie jestem w stanie pojąć. Na serio, co to jest?! Dlaczego ryzykować zalaniem Fabryki podczas powodzi?! Czy to jakiś sposób na uwzględnienie toru testowego? Jeśli tak to jest to najgłupsza próba jaką widziałem! Żaden samochód nie wykonałby zakrętu potrzebnego do rozpoczęcia testu, każdy jeden stoczyłby się do rzeki!

Do hali katedralnej wrócimy za chwilę, teraz pora na dolny punkt wyspy.

Tutaj licznik nielogiczności wychodzi poza skalę. W realu była to elektrociepłownia zasilająca całą Fabrykę, w KLu została zmieniona w halę oraz linię montażową, więc prąd musiał płynąć z miasta, ale skoro tak, to dlaczego miasto nie odcięło jej prądu? Czy urząd Boulogne Billancourt nie wiedział że fabryka nadal ma prąd? Przecież tego typu budynki są sprawdzane przez specjalistów co jakiś czas. No niestety serial nigdy nie odpowiada na to skąd fabryka czerpie dalej prąd.

Wracając do samej konstrukcji tego budynku, (pominę tą jedną pustą halę, bo jest zwyczajnie bezużyteczna) dostajemy tu linię montażową, równie nieprzystosowaną co warsztaty, jest za mała, niewyposażona, i nie wiem jakim cudem Xanie udało się zbudować tam robota. Całość nabiera sensu jeśli produkcja by szła od tej linii montażowej, przez halę katedralną, do warsztatów, co wymagałoby aby hala katedralna zmieniła swoją rolę, i była używana w produkcji.

Niestety nawet wtedy pozostaje kwestia nieosiągalnego łącznika, rozmiaru budynku który jest zdecydowanie za mały na samowystarczalną fabrykę samochodową, oraz braku Trapeze i Meudon, których obecność znacząco by pomogła w sprawieniu aby Ile Seguin nie wydawała się tak źle odzwierciedlona jak faktycznie jest!

Mimo wszystko, nie zapominajmy że to serial, nie wszystko dało się zrobić, i nie wszystko mogło do niego trafić. To chyba wszystko co mogłem powiedzieć o fabrykach w formie tekstowej, liczę że oba artykuły się podobały, chociaż ten jest zdecydowanie słabszy od pierwszego.

Autor: Classico

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments